Life

Life

sobota, 19 stycznia 2013

Kryzysowa szopka

Kiedyś pisałam o tradycji stawiania szopek w całych Włoszech i o tym, że jest nawet Muzeum Szopek. Szopki są nie tylko we wszystkich kościołach, ale także w prawie każdym domu. Ludzie latami dokupują po kawałku i ich szopki się rozrastają, rozrastają, rozrastają.. My jeszcze nie zaczęliśmy jej tworzyć, co roku mamy tylko choinkę i inne ozdoby świąteczne i na razie nam wystarcza.
Ale dziś chcę napisać o szopce w Watykanie, która co roku jest stawiana na Placu Św Piotra. Od Świąt nie udało mi się jej zobaczyć, bo praktycznie cały styczeń mamy bardzo deszczowy, leje dzień w dzień a co to za przyjemność jechać tam w deszcz. Udało mi się dopiero dzisiaj, bowiem dzień chociaż chłodny, to był słoneczny.

Kryzys widać nawet w Watykanie. W tym roku szopka jest znacznie skromniejsza i mniejsza niż te w latach poprzednich. Konieczność wzniesienia w tym roku skromniejszej szopki Watykan tłumaczy kryzysem i ogromnymi corocznymi wydatkami na budowę szopki. Ujawniono ostatnio, że szopka w 2009 r kosztowała aż 550 tys euro, a dwa lata później udało się już zejść "nieco" z kosztów do 300 tys euro. W życiu bym nie powiedziała, że tyle to może kosztować!
Tutaj zdjęcie szopki z roku 2009-10. W zeszłym roku zdjęć nie robiłam, ale szopka z tego co pamiętam była prawie identyczna.

W tym roku szopka jest całkiem inna. Nie podano, jak na razie ile kosztowała. Fundatorem jej jest włoski region Basilicata i przedstawia słynny pejzaż historycznego centrum miasta Matera, przypominający scenerię Betlejem.


Szopka ma powierzchnię 150 metrów kwadratowych, ustawiono w niej ponad 100 figur i figurek. Jej dodatkowym walorem jest niezwykłe, nowoczesne oświetlenie, stosowane w kinematografii. Czyli - ściemnia się, jak na noc, na niebie pojawiają się gwiazdy i księżyc, następnie wschodzi słońce i nastaje dzień.

 



Czy ładna, oceńcie sami.

3 komentarze:

  1. Bardzo mi się podoba tegoroczna szopka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi też! I te zmiany świateł z nocy w dzień...

      Usuń
  2. Śliczna choć domyślam się że na żywo wygląda to dużo lepiej. U nas w tym roku też jakis konkurs niby miał być szopek było masę jak co roku zresztą. Ale kto i co wygrał nie wiadomo. Urocze to jednak było trzeba przyznać:)

    OdpowiedzUsuń